Airborne Special Forces

[Jarmo]

Również dzięki mimo tego, że cóż, było jak było, ale i tak fajnie się spotkać i postrzelać razem (przeciwko innym rzecz jasna )

[Orzeł]

Również dzięki wszystki

[Zygi]

Dziekuje takze, oczywiscie ze zloty panowie mamy po + Wartalo by nawet pojechac dla tego. Aha wielki podziw dla Kaczora za jego dzisiejsze dowodzenie

[Pietro_sc]

Zygi i cierpliwość do tego klocka co go opierdzielał za to strzelanie Ogólnie zlot mierny żeby nie powiedzieć najgorszy na jakim byłem, takie mućki to my na fakro czasami dla rozgrzewki robimy organizacja do dupy (zwłaszcza te identyfikatory no porażka) teren bardzo mały jak na tak dużą liczbę osób bo samo scenerio i podkładka historyczna była ok. no ale skoro manewry zaczynają się jakieś 50 metrów od aut i w ogóle od miejsca zbiórki... Noż Kur...a sami wiecie, nawet dobrze w teren nie idzie wejść a tu już młyn no to już bez komentarza hehehe

[Bocian]

hehe no Pietro skwitował to tak samo jak ja bym to zrobił

dzieki za spotkanko

[Kac_zor]

nie narzekajcie aż tak mocno , zawsze są +i - , ja przynajmniej już wiem co to znaczy DOWODZIĆ ZBIERANINĄ -- i to ogarnąć -- tragedia, bez komunikacji , dowódców innych oddziałów, ale i tak jakieś to zawsze doświadczenie

[Kermit]

[Kac_zor]

I co gorsze albo lepsze podobało mi się gdyby tylko był jakiś sztab, dowódcy ,to było lepiej

[Yo-Gas]

Również dziękulski.

Było średnio miodnie. Za mały teren, troszkę dzieciaków i koleś zabunkrowany u góry....

Ale z 3000 kulek poszło iiiiiii:D

[korreks]

Dzięki za wspólny wyjazd. Ogólnie wrażenia takie: ASF prezentował się świetnie i to najważniejsze. Combat taki sobie, były momenty fajne ale moim zdaniem więcej zwykłej wymiany plastiku niż sensownej rozgrywki. To co napisał Pietro - za mały teren na sporą liczbę uczestników. Dzięki dowódcy za opanowywanie niesfornej drużyny

[Bocian]

fotki z Wizny

[link widoczny dla zalogowanych]

[Pietro_sc]

takie se te fotki

[Bocian]

podobno to nie wszystkie... jeszcze moze beda od drugiego fotografa